KRS: 0000264171
Fundacja Połączeni Pasją

Aktualności

Monika Dzięgielewska odeszła

Monika Dzięgielewska
W dniu 02 listopada 2011, po długiej walce z ciężką chorobą, odeszła Monika Dzięgielewska-Geitz. Monika do ostatnich chwil wierzyła, że wygra tę walkę. Chcemy z całego serca podziękować naszym przyjaciołom za pomoc, dzięki której mogliśmy wspierać Monikę  w tych najtrudniejszych dla niej i jej bliskich chwilach. Monika pozostanie na zawsze w naszej pamięci jako wulkan energii i optymizmu.

Monika Dzięgielewska była pasjonatką swojego miasta i niespożytym źródłem twórczych pomysłów. Z wykształcenia byłą anglistką, z zamiłowania promotorką sztuki i kultury.

W pracy zawodowej udawało się Monice połączyć te elementy, a po dodaniu jej zamiłowania do działania i tworzenia musiało to zaowocować wieloma nietuzinkowymi i twórczymi projektami takimi jak: „Wizja Łódź 2023”, „Miasta Kreatywne”, „Forum Miast Przyszłości”, a także wieloma konferencjami i wystawami na rzecz Łodzi.

Monika jeszcze do niedawna sama o sobie mówiła, że była niebywałą szczęściarą; swoją przyszłość zawsze wiązała z rodzinnym miastem i to Łodzi poświęciła swój zapał i serce angażując się w projekty dotyczące rewitalizacji Księżego Młyna.

Monika kiedy dowiedziała się, że jest chora stanęła przed najtrudniejszym wyzwaniem w życiu, musiała stawiać czoła wycieńczającej, bardzo ciężkiej chorobie, która raz po raz próbowała ją złamać fizycznie i psychicznie. W tych trudnych miesiącach walki Monika potrzebowała poczucia, że nie jest sama i fantastycznej, pozytywnej energii, aby mieć siłę do ciężkiej i długiej walki. Walczyła z taką samą energią i wiarą jaką zawsze miała, gdy była zdrowa. Monika  zawsze otoczona była ludźmi, kiedy zachorowała świadomość, że są wokół niej znajomi, rodzina, przyjaciele i obcy ludzie, ale trzymający za nią z całych sił kciuki był dla niej  tak ważny jak nigdy w życiu. I do końca ogromnie doceniała tę obecność ludzi i dziękowała za wsparcie.

Staraliśmy się, wraz z  wieloma ludźmi dobrej, pomóc Monice w jej walce o powrót do zdrowia. Ufaliśmy, tak samo mocno jak Monika, że dzięki jej wierze, determinacji i pomocy bliskich ludzi Monika zdrowa i jeszcze silniejsza powróci do pracy z jeszcze większą pasją i stworzy wiele fantastycznych projektów i będzie pomagać innym. Choroba okazała się jednak bardziej podstępna i silniejsza.